![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
polska urzędem stoi
sytuacja wygląda tak znajoma matka wychowująca samotnie dziecko dostaje alimenty, jakieś tam, nieważna kwota, ale raczej nie za duże... poszła jakiś czas temu do urzędu i złożyła papiery o zasiłek dla samotnej matki otrzymała go więc wydawałoby się że wszystko gra... ale... ostatnio dostała powiadomienie, że musi zwrócić cały zasiłek, ponieważ nie przysługuje on osobom które mają zasądzone alimenty
ja mam takie drobne pytanie, to co robił/a w pracy urzędnik/czka, który/a wydał/a decyzję o przyznaniu zasiłku? to nie wiedział/a że nie przysługuje? jeśli nie wiedział/a, to co robi na tym stanowiku? i dlaczego konsekwencje błędu urzędów znowu ponoszą zwykli ludzie?
ja się chyba zatrudnię w jakimś urzędzie - będę sobie siedzieć wydawać absurdalne decyzje, wysyłać pisma do ludzi, dostawać za to pieniądze i nie będę ponosić żadnych konsekwencji swojej działalności wiem, raz w miesiącu zrobię dzień "paragrafu 22" i całą korespondencję będę zamazywać czarnym flamastrem, zostawiając tylko tekst "od decyzji przysługuje odwołanie"... czwartek, 08 lipca 2010, arvata
TrackBack
|